Zgrupowanie Szermierzy – Wisła 2014

Tradycyjnie w okresie Świąt Wielkiej Nocy w tym roku w dniach 16-22 kwietnia w Centrum Przygotowań Paraolimpijskich Start w Wiśle odbyło się zgrupowanie Szermierzy na wózkach, w którym wziąłem udział. Oczywiście nie byłbym sobą gdybym nie zabrał handbike’a. Rano trenowałem szpadę na hali, a po obiedzie „odpalałem” maszynę i ruszałem na górskie treningi. Jako, że pogoda dopisała to kilka razy wjechałem na Kubalonkę na dodatek z 3 różnych stron, ale najpiękniejsza trasa prowadzi wąska drogą przez Stecówkę, poza kilkoma odcinkami podjazd niezbyt wymagający, ale za to przyrodę można prawie dotknąć, a dzika zwierzyna i czarne bociany nie są tam rzadkością. Przy okazji zjazdów pobiłem swój osobisty rekord prędkości, który teraz wynosi 74 km/h. Udało mi się też wjechać na Salmopol, z którego droga powrotna była niezwykle emocjonująca, a adrenalina ogarnęła całe moje ciało – jak ja to kocham. Dziękuję Wszystkim, którzy przyczynili się do tego, że mogłem wziąć udział w tym wspaniałym zgrupowaniu, a przede wszystkim Małgosi Nowickiej i Tadeuszowi Nowickiemu Prezesowi klubu IKS AWF za ogarnięcie całego obozu. Dziękuje też Ali Nowickiej za odnowę biologiczną i towarzystwo w saunie, gdzie prowadziliśmy niekończące się rozmowy… Podziękowania również dla Krystiana Giery, który wypatrzył moją obecność w Wiśle na Facebooku i zaprosił na niezwykły dla mnie, wspólny trening. Dziękuję też Zbyszkowi Baranowi, który dwa razy odwiedził mnie, mieliśmy wjechać na Kubalonkę, ale niestety raz z przyczyn pogodowych, a drugi raz przez defekt u Zbyszka nie udało się zrealizować tego planu, ale jeszcze to nadrobimy. Cały mój pobyt był niezwykle udany i już nie mogę się doczekać kiedy ponownie zawitam do Wisły i oprócz treningów szermierczych będę mógł znowu pokonywać słynne beskidzkie podjazdy…

30 pozycja/e