EDP Rock 'n’ Roll Madrid Maratón

(Na początek Madryt)

W tym roku pewne okoliczności sprawiły, że pierwszy wyścig w sezonie pojechałem w Madrycie, była to impreza pod nazwą EDP Rock 'n’ Roll Madrid Maratón. gdzie z duma reprezentowałem Polskę i Stowarzyszenie GTM VeloAktiv. Zważywszy na to, że po kontuzji dopiero wracam do normalnych treningów, był to dla mnie swojego rodzaju test. Bardzo trudna trasa, wymagający konkurenci i moje jeszcze nie w pełnej dyspozycji mięśnie to wszystko wystarczyło na 4 miejsce. Pewnie, że mam niedosyt, bo bardzo chciałem wygrać, albo przynajmniej stanąć na podium. Trudno, nie udało się taki sport, ale i tak uważam, że test wypadł pomyślnie i napawa optymizmem przed kolejnymi startami. Sama impreza była przygotowana z wielkim rozmachem, ale nie obyło się bez niedociągnięć, słabo obstawiona trasa wielu zawodnikom zafundowała niezaplanowane wycieczki po ulicach Madrytu, sam też dwa razy zbłądziłem na szczęście, szybko się orientowałem i wracałem na właściwa trasę, ale jednak w wyniku tych błędów traciłem rytm i cenne sekundy. W tym Maratonie brała również udział najlepsza polska handbikerka Renata Kałuża, która, pomimo, że też nie uniknęła nieplanowanych wycieczek wygrała klasyfikacje kobiet – gratulacje Reniu! Fajnie mieć na starcie koło siebie przyjazną duszę (wyniki)

Kibice… Na plus trzeba przyznać ogromną ilość kibiców, którzy oklaskami i okrzykami dopingowali do szybszej jazdy na całej trasie a przede wszystkim na podjazdach, których nie brakowało, w takiej atmosferze jedzie się łatwiej.

Fundación Deporte y Desafío … Wolontariusze na rowerach, było ich kilku na trasie i powiem, że gdyby nie George z Fundación Deporte y Desafío, któremu serdecznie dziękuję za przeprowadzenie mnie przez kręte ulice Madrytu to kilka razy na pewno zbłądziłbym i moje 4 miejsce mogłaby być zagrożone. Warto może byłoby w naszych krajowych imprezach wprowadzić takich opiekunów na trasie. (?) Serdecznie dziękuję Fundación Deporte y Desafío, która to Fundacja zrefundowała koszt pakietów startowych, jesteście kochani <3

Ulrike Fuhrmann (L) i Tomasz Walisiewicz (GTM Mobil) wraz Ulą Walisiewicz… Cały wyjazd i udział w EDP Rock 'n’ Roll Madrid Maratón byłby niemożliwy bez wsparcia obu Ulek i Tomka, którym za wszystko serdecznie dziękuję, Wasza opieka od samego Modlina poprzez cały pobyt i powrót były dla mnie nieocenione i nie wiem, co bym bez Was zrobił. Dziękuję również Firmie GTM Mobil za profesjonalne przygotowanie roweru, a Fundacji Legii za super bluzę i koszulkę (L)

Podsumowanie… Sportowy wypad do Madrytu połączony z szybkim zwiedzaniem miasta na zawsze pozostanie w moich wspomnieniach. Rywalizacja poza granicami kraju zawsze napawa mnie dumą, a możliwość poznania nowych ludzi, miejsc, smaków, obyczajów, niesie ze sobą nieocenione doznania. Długo mógłbym pisać o Madrycie i tym, kogo i co tam widziałem, kto nie był w tym wielkim i wyjątkowym mieście polecam wypad do Madrytu, a Wszystkim, którzy się przyczynili do mojego udziału w EDP Rock 'n’ Roll Madrid Maratón jeszcze raz serdecznie dziękuję!

Pozdrawiam…
Piotrek

EDP Rock 'n’ Roll Madrid Maratón (foto album)